Wiele firm ma problem z nowoczesną reklamą i aktualnymi metodami marketingowymi. Niestety duża konkurencja powoduje, że często coraz trudniej pozyskać nowego klienta lub zatrzymać już obecnego.
Jednocześnie sporo firm korzysta z mail marketingu, ale czy robią to poprawnie? Pamiętajmy, że zła reklama jest gorsza od jej braku, a wszystkie nasze działania powinny zakładać pozytywną reakcję ze strony klientów.
Jak więc poprawnie korzystać z mail marketingu i jakie są zalety tej formy reklamy?
Mail marketing jest bardzo popularny z jednego powodu – jest stosunkowo tani, a jednocześnie pozwala dotrzeć do wielu potencjalnych klientów. Jednak warto wiedzieć, że ten sposób reklamy nie jest najłatwiejszy i bardzo łatwo zrazić do siebie czytelnika.
Podstawą mail marketingu jest to, że mając bazę danych adresowych możemy wysyłać do nich wiadomości, które dotrą bezpośrednio na skrzynkę adresową (mailową) użytkownika. Dystrybucja wiadomości jest o wiele tańsza niż tradycyjne ulotki, a dodatkowo nie jesteśmy ograniczeni przez obszar – łatwo możemy dotrzeć do wielu osób w kraju, a nawet za granicą.
To wszystko bardzo kusi wiele firm, które chętnie sięgają po reklamę w formie wiadomości mailowej. Jednak bardzo często skutki są negatywne – wiadomości kasowane, a użytkownicy czują się osaczeni i bombardowani wszelkimi reklamami. Jak sobie z tym poradzić?
Podstawą dobrego mail marketingu jest baza danych. Niestety niektóre firmy korzystają z nielegalnych baz, gdzie użytkownicy dobierani są w sposób całkowicie losowy. Nigdy nie wiadomo do kogo się pisze i czy w ogóle będzie zainteresowany ofertą naszej firmy. Wielu użytkowników traktuje takie przypadkowe wiadomości od nieznanych firm jako spam, a otrzymanie maila traktowane jest bardzo negatywnie. Takie działanie może przynieść tylko i wyłącznie spadek reputacji naszej firmy. Jak więc zrobić to dobrze?
Podstawą powinien być newsletter na stronie firmowej, na który można dobrowolnie się zapisać. Tylko tyle i aż tyle. Ogromną zaletą tego rozwiązania jest fakt, że użytkownicy sami podają nam swój adres mailowy, czyli są w jakiś sposób zainteresowani naszą działalnością. Uzyskana w ten sposób baza będzie mniej liczna niż taka kupiona od innych firm, ale jej wartość będzie o wiele większa.
Teraz wystarczy już tylko dopasować odpowiednio treść do użytkowników tak, aby nie żałowali swojej decyzji o zapisaniu się na nasz newsletter. Warto wiedzieć, że bardzo agresywna reklama, gdzie wiadomości z ofertą wysyłane są często nie jest najlepszym pomysłem.
Warto jednak od czasu do czasu przypomnieć się klientowi – napisać co nowego w firmie, jakie produkty są obecnie oferowane, a czasami po prostu złożyć życzenia z powodu ważnej okazji lub zaprosić na imprezę branżową, która może zainteresować klientów.
Wszystkie nasze działania powinny mieć na celu budowanie pewnej więzi z klientem, a nie sprzedaż samą w sobie. Klienci nie są głupi – jeśli będą potrzebowali produktu to sami się na niego zdecydują. Naszym celem jest stworzenie takiej sytuacji, że klient wybierze nas, a nie konkurencję.